5 powodów, dla których inwestycja w dystrybucję treści się opłaci.
👉 Więcej punktów styku z marką
Czy wiesz, że odbiorca potrzebuje zetknąć się z Twoją marką/treścią nawet 70 razy, zanim zdecyduje się na współpracę z Tobą? I ta liczba rośnie z każdym rokiem, bo jesteśmy bombardowani ogromem informacji. Trudno oszacować dokładne liczby, ale faktem jest, że gdy Twój odbiorca zobaczy Twoje treści raz, czy dwa, nie sprawi zwykle, że kupi Twój produkt/usługę. Niekoniecznie też zapamięta Twoją markę.
Jednak proces redystrybucji sprawia, że każda Twoja treść będzie wyświetlała się odbiorcy wielokrotnie i to w różnych formatach i miejscach.
👉 Docierasz do nowych klientów
Jeśli rezygnujesz z redystrybucji, zazwyczaj zamykasz się tylko na jedną grupę i typ odbiorcy w jednym medium, gdzie treść konsumowana jest w określony sposób.
Natomiast redystrybucja pozwoli wykorzystać Ci potencjał nowych kanałów i dotarcie do osób, do których nie dosięgasz obecnie.
👉 Redystrybucja jest szybsza — tworzenie wciąż nowych, merytorycznych treści jest trudne i czasochłonne, ale już redystrybucja może być błyskawiczna (szczególnie, jeśli korzystasz z narzędzi do tego dostosowanych).
👉 Redystrybucja jest łatwiejsza w delegowaniu. Możesz łatwo oddać dystrybucję komuś, kto nie ma wiedzy specjalistycznej z Twojej dziedziny i spodziewać się doskonałego efektu dystrybucji (dzięki wiedzy tej osoby jak zrobić to skutecznie, bazując na Twojej wiedzy merytorycznej).
👉 Dotarcie do klientów na różnych etapach podejmowania decyzji zakupowych — tu kłania się lejek sprzedażowy i wiedza psychologiczna. Dystrybucja treści bardzo mocno wspiera lejek i sprzedaż.